KWIATKI
Gdy tylko zacząłem drukować „Kwiatki” w miesięczniku „Mrówkojad*” (z pięknymi rysunkami Soni), przyszli i zapytali: – Dlaczego właściwie „Kwiatki”? Odpowiedziałem, że kwiatki są ładne, ładnie pachną, wszyscy lubią kwiatki, a ja chcę pisać ładne rzeczy, chcę być pisarzem lubianym i pachnącym. Zabrzmiało to infantylnie, więc zapytali, czy czynię aluzję do św. Franciszka, że niby kwiatki św. Franczaka. Zgoda, przejrzeliście mnie, chodziło o takie właśnie niewinne bluźnierstwo, w którym prostota i zachwyt, i afirmacja świata, i spokojny port ojcostwa! Zabrzmiało to dwuznacznie, więc nie uwierzyli i domniemali, że „ładne kwiatki” to przecież lekka, zdystansowana nagana, a w ogóle może chodzić o drobne błędy, przeinaczenia, lapsusy. No dobra, tu mnie macie, dystansuję się do wszystkiego przez pisanie, a poza tym łapię język za rękę na gorącym uczynku, gdyż to on gra pierwsze skrzypce.
Opis
Sonia Franczak (ur. 2004 r.) – Ukończyła przedszkole samorządowe nr 57 „Kraina Małych Artystów”. Brała udział w projekcie „Bestiariusz Lokatorski”. Stale współpracuje z „Mrówkojadem*”. Też mieszka w Krakowie.
Informacje dodatkowe
Autor | Jerzy Franczak, Sonia Franczak |
---|---|
ISBN | 978-83-61962-32-8 |
Premiera | 2011 r. |
Oprawa | Miękka |
Cena | 15 zł |
Ilustracje | Sonia Franczak |
Wymiary | 195 × 120 |
Recenzje
I, chciałoby się powiedzieć, tak to u Franczaka jest: refleksje pojawiające się w dość nieoczekiwanych sytuacjach, przenikliwe, ironiczne i autoironiczne spojrzenie, celne obserwacje – takich tekstów także w tym tomie jest wiele. Jeszcze kilka snów (dialog – Co zrobiła?; – Otyła. zapamiętam na długo), epifanii, małych ambarasów z udziałem czytelników i refleksji na temat literatury. No i mamy Kwiatki.
Olga Szmidt, Magazyn Mrówkojad* nr.55
Marilyn –
Hey! Do you know if they make any plugins to assist with SEO?
I’m trying to get my website to rank for some targeted
keywords but I’m not seeing very good results.
If you know of any please share. Appreciate it!
I saw similar art here: Blankets