„Życie jest gdzie indziej” – katalog
PIO KALINSKI
Wiara w życie, w to, co jest w życiu najbardziej nietrwałe, oczywiście w życiu realnym, utrzymuje się potąd, aż się wreszcie zatraca. Człowiek, ten zdecydowany marzyciel, z każdym dniem coraz bardziej niezadowolony ze swojego losu, z przykrością zaczyna robić przegląd użytkowanych przez siebie rzeczy, które czasem dostawały mu się same, choć wcale o to nie dbał, kiedy indziej pochłaniały jego energię, pochłaniały ją prawie zawsze, bo przecież się zgodził pracować, a w każdym razie nie wzgardził swoją szansą życiową (tym, co nazywa swoją szansą!). Teraz jego udziałem, staje się wielka skromność: już wie doskonale, jakie miał kobiety, w jak żałosne przygody się wdawał; nie ma dla niego znaczenia własne bogactwo czy własne ubóstwo, pod tym względem jest jakby świeżo narodzonym dzieckiem, a co do spokoju sumienia, to zakładam, że się bez niego doskonale obywa. Jeśli zachował jakąś jasność myśli, to musi nawrócić do lat dzieciństwa; mimo że starannie zdławione przez tresowników, dzieciństwo jednak ciągle jeszcze ma dla niego wiele uroku. Tutaj, z braku wiadomych rygorów, pozostaje możliwość prowadzenia wielokrotnego życia równocześnie; przywiązuje się do tej iluzji; chce, aby każda rzecz była z miejsca dostępna, niebywale łatwa. Dzieci co rano wychodzą z domu bez niepokoju. Wszystko jest bliskie, najgorsze warunki materialne są doskonałe. Lasy są czarne albo białe i nigdy sen nas nie zmorzy.

[André Breton, Manifest surrealizmu (1924, tłum. Adam Ważyk).]

Rysuj kreskę; rysuj taką kreskę, która by ci się podobała. I zapamiętaj sobie, że malarz jest na świecie nie po to, aby coś odrysowywać, lecz żeby stworzyć na papierze świat swoich kresek.
[Milan Kundera, Życie jest gdzie indziej (tłum. J.Illg)]