cropped-roland_topor.jpgAgnieszka Taborska „Archipelagi Rolanda Topora” LOKATOR 2021
Osobisty portret artysty kreślony ręką wnikliwej krytyczki i przyjaciółki. Roman Cieślewicz mówił, że są tysiące Toporów, Taborska pokazuje jeszcze kilka innych jego twarzy.

„Beczka”, „garnek”, „sza” – te słowa Roland Topor wypowiadał bezbłędnie, nie będąc pewien, czy należą do jidysz (w którym rozmawiali jego rodzice), czy do języka polskiego (na który przechodzili, by dzieci ich nie rozumiały). Był pracoholikiem uważającym, że „więcej jest sztuki w ośmiu godzinach snu niż w szesnastu godzinach działalności produkcyjnej”. Samobójstwo potrafił uzasadnić w stu argumentach, chociażby takim: „To niezawodny środek na łysienie”. Taborska jednym tchem wymienia ponad 20 etykiet, które przykleiliby mu słownikarze – od rysownika i prozaika po „manipulatora fotografii” i „mistrza zabaw graficzno-słownych rządzonych poetyką rebusów i katalogów wczesnych domów towarowych”. Sam Topor nie lubił szufladkowania, więc kolażowa forma „Archipelagów”, brawurowo łącząca świat wyobraźni i pastelowo-brunatne odcienie życia artysty, pewnie by mu się spodobała.

Autorka ma przewagę nad innymi toporologami, gdyż znała artystę osobiście. Dysponuje więc nie tylko rzetelną wiedzą o swoim bohaterze, lecz także garścią anegdot i nietuzinkowych refleksji, które podrzuca co jakiś czas czytelnikowi. Tyle że za każdą z tych „luźnych” myśli kryje się coś ważnego, co rzuca nowe światło na życie i twórczość Topora. Nie narzuca swojej wizji, tylko uchyla interpretacyjne okna, przez które można wejść do świata absurdu, rzeczywistości zdemistyfikowanej i zaraźliwego a jednocześnie przyprawiającego o dreszcze śmiechu. Taborska w każdej ze swych ról – krytyczki sztuki, literatury, filmu i teatru, biografki, przyjaciółki oraz miłośniczki Toporowych dzieł – wypada równie wiarygodnie. Fakt, że jest jawną sojuszniczką artysty, nie oznacza wcale, że stawia mu pomnik. Udaje jej się zachować równowagę, zbliżyć do bohatera, zachowując jednocześnie zdrowy dystans.

logo
CZYTAJ CAŁOŚĆ >>>