Archiwa tagu: xiegarnia

Przypowieść o nietolerancji – Radek Pulkowski – Xiegarnia.pl

„Boska kolonia” jest drugą w tym roku powieścią graficzną posiadającego niezwykle wyrazisty styl Nicolasa Presla, która trafia do polskich czytelników. Drugą dość udaną. Nawet jeśli nie jest to arcydzieło, wyróżnia się na tle innych komiksów trudną do podrobienia kreską i tematem. W nowym komiksie Presl znów zajął się obroną inności.

W „Fabryce” Presl przenosił czytelnika do groteskowego świata przypominającego Trzecią Rzeszę i pokazywał z bliska przerażającą sytuację skrajnej i instytucjonalnej nietolerancji. „Boska kolonia”, jak wskazuje sam tytuł zderza ze sobą na pierwszym planie świat renesansowego katolicyzmu i realia kolonialne. Głównym bohaterem opowieści jest młody przedstawiciel jednego z zamożnych rodów, który obsesyjnie boi się, że dostąpi po śmierci kary i będzie przez wieczność cierpiał w piekielnych czeluściach. Grzechami, których najbardziej się boi są wszelkie (w jego mniemaniu) przewinienia związane z cielesnymi rozkoszami. Kiedy mężczyzna pojawia się w jednej z zamorskich kolonii, gdzie tubylcy podchodzą do spraw ciała w zupełnie odmienny sposób – czuje się wystawiony na próbę, z której niemal nie sposób wyjść zwycięsko. Czy mu się to udaje, czy nie – czytelnik dowiaduje się na końcu.

Akcja komiksu dzieje się w świecie przedstawionym i drugim – imaginacyjnym, wyśnionym lub wymarzonym przez bohatera. Po tym świecie oprowadza go poeta, może Dante, który pokazuje mu historyczne przejawy piekła na ziemi – od bitwy o Troję po obóz koncentracyjny. Ze wszystkiego, co bohater widzi, wypływa wniosek o względności wszelkich ustalanych porządków i tragediach rodzących się, kiedy ktoś chce swój porządek narzucić innym. Jednak czy bohater od dzieciństwa tłamszony katolicką wizją świata, będzie potrafił dojść do tego prostego wniosku i zrobić z niego użytek?

(więcej…)

Człowiek, który klasyfikuje – Piotr Jagielski – Xiegarnia.pl

Georges Perec
Urodziłem się. Eseje
Tłum. Zbiorowe
Wyd. I, LOKATOR
Kraków 2012

„Urodziłem się” – tyle pewnego. Szczególnie, jeśli żyje się w świecie Georgesa Pereca, jednego z najbardziej intrygujących i najdziwaczniejszych pisarzy XX wieku. Poza faktem urodzenia, Perec nie mógł być pewny w swoim życiu niczego. […]

Jest tylko jedna rzecz, nad którą da się zapanować – pisarz może zapanować nad swoim dziełem. Perec jest królem miejskiej codzienności, imperatorem dynamiki biurka, władcą kawiarnianego stolika – rozwój sytuacji na biurku opisuje niczym sprawozdanie z bitwy. Nie znam innego autora, który z polotem i dowcipem potrafiłby stworzyć szczegółowy katalog posiłków, spożytych w 1974 r. Perec potrafił. Nie znam innego autora, który miałby wystarczający tupet, by coś takiego zaproponować czytelnikowi i wydawcy. Perec miał. Autor „Człowieka, który śpi” prowadzi czytelnika przez codzienność, zastanawia się nad statusem ontologicznym nierównego chodnika, kolekcjonuje zużyte bilety do metra, spisuje wszystko, co zjadł. Nerwica? Jak najbardziej. Perec nie czuje się zakorzeniony w świecie, musi o to zakorzenienie zadbać sam, nawet jeśli scalanie świata ma polegać na prowadzeniu absurdalnych inwentarzy. Być to klasyfikować, inwentaryzować. Tyle tylko, że „mam świadomość, że kiedy porządkuję, układam, gdzieś indziej będą miały miejsce zdarzenia, które zburzą ten ład”. Oto dramat – żyć się nie da pełną piersią, katalog nigdy nie będzie wyczerpany, choć w sumie nie o wyczerpanie zbioru chodzi, a o samo archiwizowanie.

(więcej…)