OGLĄDAJ >>> http://wyborcza.pl/10,155521,21222980,kim-byl-wstrzasajaco-przystojny-mezczyzna.html?disableRedirects=true
Archiwa tagu: Wiśniewski
Kim był „Wstrząsająco przystojny mężczyzna”?
ZAPOWIEDŹ
„WSTRZĄSAJĄCO PRZYSTOJNY MĘŻCZYZNA” NADCIĄGA!
Oficjalna premiera 24.11.2016
w DOBRYCH KSIĘGARNIACH na terenie całego kraju!
Spotkanie AUTORSKIE:
„Sztuka wyboru” – GDAŃSK – 20.01.2017, g:19:00
Wstrząsająco przystojny mężczyzna – gość specjalny,
Tomasz Wiśniewski – autor,
Joanna Grochocka – ilustracje,
Pio Kaliński – wydawca.
Tomasz Wiśniewski – Wstrząsająco przystojny mężczyzna
[krótka ale powieść]
Wydawnictwo: LOKATOR
PREMIERA: 24 LISTOPAD 2016
cena okładkowa: 29 zł
„Wstrząsająco przystojny mężczyzna” to druga książka w dorobku Wiśniewskiego – groteskowa, zabawna, labiryntowa opowieść o pogrzebie, którego uczestnicy poznają fantastyczne i absurdalne wspomnienia zmarłego. Opowieść rozpada się na dziesiątki innych opowieści, zawieszonych pomiędzy szaleństwem a baśnią, mistyką a humorem, pomiędzy twórczością Flanna O’Briena i Borisa Viana. Z tego labiryntu wyobraźni każdy czytelnik znajdzie swoje własne wyjście.
Tomasz Wiśniewski – ur. 1987 w Hanowerze, pisarz i krytyk literacki. Za debiutancki zbiór opowiadań „O pochodzeniu łajdaków” (Wydawnictwo Lokator, 2015) nominowany do Nagrody Conrada, Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza i Górnośląskiej Nagrody Literackiej Juliusz oraz uhonorowany Nagrodą Specjalną Krakowa – Miasta Literatury UNESCO (2016)
Znamy nominowanych do Nagrody Conrada!
„Pani Stefa” Magdaleny Kicińskiej, „Uprawa roślin południowych metodą Miczurina” Weroniki Murek, „Dom z witrażem” Żanny Słoniowskiej, „Sensu sens” Marka Adamika i „O pochodzeniu łajdaków, czyli opowieści z metra” Tomasza Wiśniewskiego – znamy pięć tytułów nominowanych do tegorocznej Nagrody Conrada.
Autor najlepszego debiutu 2015 otrzyma 30 000 zł, możliwość odbycia miesięcznego pobytu rezydencjalnego w Krakowie i pamiątkową statuetkę, a wszyscy nominowani zyskają możliwość promocji zarówno podczas Festiwalu Conrada, jak i na łamach „Tygodnika Powszechnego”.
Zwycięzcę wybiorą sami czytelnicy, głosując na stronie Festiwalu. Wyróżnienie zostanie wręczone 30 października 2016 r. podczas gali wieńczącej ósmą edycję Festiwalu.
DWUTYGODNIK.COM: Ekscesy fantazji – Rozmowa z Jerzym Franczakiem i Tomaszem Wiśniewskim
MICHAŁ SOWIŃSKI, KATARZYNA TRZECIAK: Niektórzy mówią, że wasza proza jest dziwna i nieco niedzisiejsza – może nawet dziwna w stylu retro. Czujecie się oldskulowcami?
TOMASZ WIŚNIEWSKI: Rzeczywiście, słyszałem coś podobnego. Niemniej, na jakimś głębszym poziomie kategorie literatury dawnej i współczesnej nie są dla mnie szczególnie jasne i niespecjalnie się nimi posługuję. Jako czytelnik odnajduję więcej świeżości i życia u Rabelais’go i Cervantesa niż u swoich rówieśników. Mam raczej poczucie, że jestem przedstawicielem pewnej orientacji w literaturze – chodzi o wspólnotę odczuwania, widzenia, fantazjowania i dowcipkowania, która jest ponadhistoryczna.
JERZY FRANCZAK: Ja odnotowałem takie komentarze, ale tylko na początku, w odniesieniu do wczesnych opowiadań z „Trzech historii” i mojej pierwszej powieści, czyli „Przymierzalni”. Nie wiem, czy potem jakoś znormalizowałem swoje pisanie, czy poruszyłem tzw. istotne społecznie tematy, w każdym razie z takimi opiniami nie spotkałem się później, w kontekście tej niby-trylogii: „Nieludzkiej komedii”, „Da capo” i „NN”. Czasem – ale tylko czasem – mam wrażenie, że jakoś zdradziłem tamtego siebie… Ale pewnie można to nazwać rozwojem poprzez powtarzane samobójstwo.
CULTURE.PL: Agnieszka Warnke – „O pochodzeniu łajdaków” Tomasza Wiśniewskiego
Doceniony w konkursie Promotorzy Debiutów 2015 zbiór opowiadań Wiśniewskiego to surrealizm w czystej postaci. Autor beztrosko żongluje skojarzeniami, roztaczając aurę cudowności i lekkości.
Ta lektura działa jak narkotyk. Już po przyjęciu niewielkiej dawki czytelnik popada w euforię podszytą lingwistyczną wyobraźnią, której towarzyszą niekontrolowane napady śmiechu. Stan literackiego upojenia objawia się również wyostrzonym postrzeganiem dwuznaczności wokół. W skrajnych przypadkach przedawkowanie grozi wyizolowaniem z rzeczywistości. Nie ma co się dziwić tej diagnozie, skoro opowiadania Wiśniewskiego skręcone są (słowo „napisane” byłoby ujmującym uproszczeniem) z paradoksów, fantazji i czystej radości. A jak sam zapewnia autor w jednej z miniatur: „Wszystko jest możliwe, nieskończone, wszystko jest magiczne!”
Świat Wiśniewskiego jest wielowymiarowy, rządzi nim przypadek, a reguły gry sprowadzają się do jednej: nic nie jest takie, jakim się wydaje. Rzeczywistość pod wpływem szczegółu przybiera zupełnie inne kształty. Ludzie tyją od za ciężkiego powietrza, nieuregulowanie rachunku w kawiarni uruchamia procedurę rozszarpania przez sępy, ale już płacąc parę groszy za odpowiedni wydruk z Internetu, można stać się właścicielem mieszkania. Absurd goni absurd. I nawet jak jest chwilami strasznie, to i tak jest zabawnie. Zupełnie jak w historyjkach taksówkowych Rolanda Topora, z tą jednak różnicą, że u autora”Cafe Panika” dominuje czarny humor i pesymizm, a „O pochodzeniu łajdaków” zaraża optymizmem. Wiśniewski zresztą nie ukrywa fascynacji francuskim pisarzem o polskich korzeniach. Daje temu wyraz w swoich opowiadaniach: przetworzone schematy, aluzje, pierwszoosobowa narracja, jej zwięzłość. Odnajdziemy w nich także ducha postmodernizmu w wykonaniu eksperymentalnej grupy literackiej OuLiPo.
czytaj całość >>>
Absurd to jego specjalność. Maksimum śmiechu i lekkości – Łukasz Grzesiczak
Warunki ekonomiczne bycia doktorantem są dość upokarzające, niemniej absolutnie nie chciałem dzielić się z czytelnikiem jakimkolwiek rozgoryczeniem – mówi Tomasz Wiśniewski, dla GAZETY WYBORCZEJ.
Łukasz Grzesiczak: 30 lat za pasem. Późny debiut jak na dzisiejsze standardy…
Tomasz Wiśniewski: Ambicja, żeby pisać, pojawiła się dosyć późno. Wszystko zaczęło się dwa lata temu. Wcześniej przypisywałem sobie inne role.
Jakie?
– Przez wiele lat – najpierw jako student, później jako doktorant – widziałem siebie jako przemądrzałego starca, studiującego symbole alchemiczne i kabalistyczne, tarota i starożytnych mistyków. Opamiętałem się jednak w porę. Zdałem sobie sprawę, że poruszam się po muzeum rozmaitych wyobrażeń, a – jak powiedział Philip Glass w odniesieniu do muzyki – „dobrze jest czasem odwiedzić muzeum, ale ciężko byłoby w nim zamieszkać”. Zrozumiałem, że tym, co mnie najbardziej interesuje w historii ezoterycznej wyobraźni, jestem ja sam. Historia była tylko zwierciadłem. Postanowiłem korzystać z własnej wyobraźni i zacząć tworzyć, a nie bezustannie (i bezskutecznie) grzebać w reliktach z przeszłości.
W opowiadaniach czuje się pan najlepiej?
– Każde z moich opowiadań powstało w okolicznościach tajemniczych nawet dla mnie samego; pomysły przychodziły skądinąd, a moje rola ograniczała się do czegoś w rodzaju spirytystycznego medium. Czułem, że to, co powstaje, nie potrzebuje być inne – nawet jeśli czasem zawierało pół strony. Inaczej nie potrafię tego wyjaśnić.
(więcej…)
„ŁAJDACY” WIŚNIEWSKIEGO, Z TRÓJKOWYM ZNAKIEM JAKOŚCI!
– To popis umiejętności literackich, świetnego języka, miejscami prawdziwe lingwistyczne szaleństwo – mówił Michał Nogaś o książce „O pochodzeniu łajdaków czyli opowieści z metra” Tomasza Wiśniewskiego.
Tytuł audycji: Trójkowy znak jakości
Prowadzi: Michał Nogaś, Wojciech Mann
Data emisji: 29.01.2016
Godzina emisji: 7:44
Trójkowy znak jakości – „O pochodzeniu łajdaków”
Zdaniem Michała Nogasia nikt w Polsce od dawna nie pokusił się, by pisać w takim stylu, w jakim zrobił to Tomasz Wiśniewski. – Znakomity absurd tylko i wyłącznie dla absurdu. Opowiadania są surrealistyczne, a jednocześnie optymistyczne – dodał Nogaś.
Na 97 stronach debiutantowi Tomaszowi Wiśniewskiemu udało się zmieścić w sumie aż 47 opowiadań, a ilustracje do książki wykonała Joanna Grochocka.
Z nagrania audycji można się też dowiedzieć, kim jest Tomasz Wiśniewski i dlaczego jego proza wnosi „odświeżający powiew niekonwencjonalności” do polskiej literatury. Fragmenty książki czyta Wojciech Mann, który nieoczekiwanie zamienia się w rycerza jadącego konno po warszawskim Moście Poniatowskiego…
Tytuł audycji: Trójkowy znak jakości
Prowadzi: Michał Nogaś, Wojciech Mann
Data emisji: 29.01.2016
Godzina emisji: 7:44