Archiwa tagu: W albo wspomnienie z dzieciństwa

W albo wspomnienie z dzieciństwa – FUTU – Ula Jankowska

Perec ma opinię autora trudnego i w pewnym sensie wciąż nieodkrytego, a w dodatku (czy też właśnie dlatego) ciąży nad nim klątwa pisarza nieprzetłumaczalnego. Wydawnictwo Lokator sukcesywnie dba, by tajemnicę Pereca rozjaśnić, albo chociaż podjąć tę szaradę na nowo, tj. w nowym tłumaczeniu czy wręcz tekstami nie publikowanym wcześniej w Polsce. Misja Serii Potencjalnej jest imponująco spójna, wydawanie pisarza z łatką „trudnego” i „nieprzetłumaczalnego” ma w sobie to heroiczne piękno, które zasługuje na szacunek. Im więcej wiemy o Perecu tym bardziej jest zagadkowy, tym więcej pytań stawia przed nami lektura jego kolejnych zazębiających się tekstów, które tworzą układankę o tyle intrygującą, że możliwą do ułożenia jedynie potencjalnie. Ilość kombinacji w jakie można skutecznie połączyć elementy projektu literackiego Pereca jest, używając języka matematyki, większa od jednego czy po prostu – nieskończona. Przy tekstach Pereca pracujemy bowiem nie tylko w jednej płaszczyźnie, co czyni ilość kombinacji zachwycająco i jednocześnie zatrważająco ogromną.

Z tytułu powieści „W albo wspomnienie dzieciństwa” możemy wywnioskować, że znajdziemy w środku alternatywne historie albo różne interpretacje tej samej historii. I, co ciekawe, oba te tropy możemy uznać za uzasadnione. W tym mocno autobiograficznym tekście Pereca poznajemy dwie pozornie nie związane ze sobą opowieści: przeplatają się tu ze sobą opowieść o wyspie nazywanej po prostu „W” oraz próba rekonstrukcji wspomnień dokonywana przez Gasparda Wincklera. Historia Gasparda, który dostaje zagadkowy list z prośbą o spotkanie i poznaje historię chłopca, którego tożsamość otrzymał po dezercji z francuskiej armii, przerywana jest opisem wyspy, na której panujekult sportu. Pozornie osobne wątki po wybrzmieniu ostatniego zdania stają się nierozerwalne i jako całość wybrzmiewają wszystkimi pytaniami, jakie tylko może sprowokować poruszany temat tożsamości, pamięci, przeszłości, dzieciństwa, wspomnień, historii, niemocy, okrucieństwa, człowieczeństwa.

(więcej…)

W albo wspomnienie z dzieciństwa – Georges Perec

OriginalPhoto-596639891.630081

Georges Perec
W albo wspomnienie z dzieciństwa
tłum. Wawrzyniec Brzozowski
Kraków 2014
t. VII serii POTENCJALNEJ

cena promocyjna: tylkodobreksiazki.pl
 

Na pierwszy rzut oka wątki narracyjne, z których składa się książka, nie mają z sobą nic wspólnego — tymczasem okazują się splecione w nierozerwalną całość.

O genezie jej powstania wspomina krótko sam Perec w rozdziale drugim. Ale co łączy obiecujący początek powieści przygodowej o człowieku, który przywłaszczył sobie cudzą tożsamość (nie mówiąc już o opisaniu fikcyjnej wyspy W) z poszukiwaniem najwcześniejszych wspomnień i próbą ustalenia faktów, na których pisarz, pozbawiony zwyczajnego dzieciństwa, pragnie zaczepić swą zagubioną, zapomnianą tożsamość? Na to pytanie musimy odpowiedzieć sami. I nie tyle może zrozumieć, ile odczuć to, o czym naprawdę opowiada ta książka.[…]

Twórczość Pereca, podobnie jak twórczość Joyce’a zaprasza do poszukiwania ukrytych w wielu warstwach, wymiarach, przestrzeniach pułapek, forteli i nici łączących pomiędzy sobą poszczególne jego dzieła oraz to, co napisał, z jego rzeczywistym życiem. Czemu zatem wątek Wincklera z pierwszej części „W” zostaje przerwany? Co symbolizują wakaty i wielkie (…) rozdzielające obie części książki? Dlaczego nie do końca wiemy, czy to właśnie Winckler relacjonuje nam — niczym sprawozdawca sportowy, który następnie przemienia się w wojennego korespondenta — sytuację na W? Dlaczego książka nosi tytuł „W albo wspomnienia z dzieciństwa”, a nie „W oraz wspomnienia z dzieciństwa”? I jak to się dzieje, że owe wspomnienia, których nic na pierwszy rzut oka nic nie łączy z początkiem urwanej powieści przygodowej i opowieścią o tajemniczej wyspie, splatają się w nierozerwalną całość — na to sami już musimy szukać odpowiedzi.

Wawrzyniec Brzozowski
fragment z posłowia do książki

DYSTRYBUCJA NA TERENIE POLSKI:
Książka dostępna w dystrybucji ogólnopolskiej:
www.ateneum.net.pl / www.motyleksiazkowe.pl / www.azymut.pl / www.dictum.pl
oraz w sklepie internetowym: tylkodobreksiazki.pl

„W” Lokatorze – spotkanie promocyjne

Spotkanie promocyjne VII tomu Serii Potencjalnej w księgarni LOKATOR.
Na pytania Jerzego Franczaka odpowiadał tłumacz
„W albo wspomnienie z dzieciństwa” Wawrzyniec Brzozowski.
Książka dostępna na terenie Polski tylko w dobrych księgarniach oraz punktach dystrybucji: Azymut.pl, Motyleksiazkowe.pl oraz BĘC ZMIANA

PREMIERA / PROMOCJA / SPOTKANIE

W albo wspomnienie z dzieciństwa – Georges Perec

Georges Perec
W albo wspomnienie z dzieciństwa
tłumaczenie: Wawrzyniec Brzozowski
Wydawnictwo Lokator

PREMIERA: 3 marca 2014, g. 18.00
LOKATOR: spotkanie promocyjne
oraz rozmowa z tłumaczem książki. 

Twórczość Pereca znana jest polskim czytelnikom od dziesięcioleci dzięki znakomitym przekładom Rzeczy, Życia instrukcji obsługi, Gabinetu kolekcjonera, Człowieka, który śpi,  Podwyżki oraz tekstów dramatycznych. Niedawno wydawnictwo Lokator opublikowało imponujący zbiór tłumaczeń pięciu książek eseistycznych tego pisarza, na ten rok natomiast zapowiada premierę W albo wspomnienia z dzieciństwa, ostatniej nieprzełożonej powieści Pereca (prócz uchodzącego za nieprzetłumaczalne Zniknięcia). „W”, które ma charakter jawnie autobiograficzny, otwiera przewrotna deklaracja: „Nie mam wspomnień z dzieciństwa”. Perec stwierdza, że przez całe życie „brak historii chronił go”. Rekonstrukcja pierwszych lat życia jest próbą przepracowania wczesnych traum, związanych ze śmiercią ojca (podczas strzelaniny) i matki (w obozie zagłady) oraz z wojenną tułaczką chłopca po domach rozlicznych ciotek. Perec nie byłby jednak sobą, gdyby materiału wspomnieniowego nie uczynił przedmiotem literackiej gry. Rzecz zaczyna się urwaną opowieścią Gasparda Winklera, znanego z innych powieści tego autora, a w drugiej części książki przed zdumionym czytelnikiem otwiera się iście utopijna wizja samotnej wyspy, zwanej po prostu W, na której panuje idealny ład. Wyspa, wymyślona przez nastoletniego Georges’a, wydaje się z początku krainą czystej fantazji, zapewniającą schronienie przed okrutną rzeczywistością. Jednak utopijne rojenie przechodzi z wolna w swoje przeciwieństwo. Mieszkańcy W oddają się z upodobaniem grom i ćwiczeniom ruchowym, ich życie reguluje sportowa dyscyplina i kulttężyzny fizycznej. Ten olimpijski ideał ujawnia rychło rys totalitarny: obóz szkoleniowy przekształca się z wolna w obóz zagłady. Zestawienie narracji wspomnieniowej oraz awanturniczej opowieści o nieistniejącej wyspie jest niezwykle frapujące, co więcej, staje się ono osobnym przedmiotem rozważań (w powieści współistnieją aż trzy kroje pisma…). Pamięć przechowuje traumy, a równocześnie uniemożliwia do nich prosty, bezproblematyczny dostęp. Powieść Pereca – wielowarstwowa i skomplikowana, a zarazem klarowna i napisana uwodzicielsko prostą francuszczyzną (nie lada wyzwanie dla tłumacza!) – stanowi oryginalną odpowiedź na jej wezwanie.

Jerzy Franczak (Tygodnik Powszechny – 10.02.13)