Archiwa tagu: Sublokator

PREMIERA TOMU POEZJI MARCINA PAWLIKA „BUNT NA JEZIORACH” 29.06.2012 LOKATOR

PREMIERA
29.06.2012
BUNT NA JEZIORACH
LOKATOR 2012

 

 

 

Marcin Pawlik nie daje za wygraną: z bólem porzuca pragnienie ucieczki – zamiast tego wypróbowuje, wymienia i uzupełnia języki. Obsesja, jaką staje się własna pamięć, skłania do ponownego odgrywania znanych fraz, wymyślania własnych stylów. Zagubienie przeplata się tu nieustannie z pragnieniem powiedzenia ostatniego słowa. W poezji Pawlika to światło z filmowego projektora wytycza ścieżki. Przyjemność oglądania jednak nie wystarcza – ruchome obrazy nie zatrzymują pamięci, nie unieważniają myśli o własnych buntach, nie powstrzymują wrogich gestów. Rozbrajaniu języka towarzyszy wymyślanie chwilowych teorii, wśród których żadna nie znajdzie się na liście ulubionych. „Rozsmakować się i odjechać.”
Olga Szmidt

Przejście w miejscu niedozwolonym. Olga Szmidt

Marcin Pawlik
Deklinacja nic
Kraków 2009

Jeśli zapytać przypadkową – całkiem nieźle zorientowaną w krakowskim świecie literackim – osobę o Marcina Pawlika, najprawdopodobniej nie zająknie się nawet o jego poezji. Wspomni najwyżej o alternatywnym „Sublokatorze”, w którym jest basistą, przy dużym szczęściu będzie wiedziała, że jest także autorem tekstów ich piosenek. O poezji Marcina Pawlika nie miało okazji słyszeć i nie słyszało dotąd zbyt wielu (choć oddać należy sprawiedliwość „Czytelni” TVP Kultura, w której tomik był recenzowany). Po roku od wydania „Deklinacji nic” wypadałoby to wreszcie zmienić. Przepraszam, nie „wypadałoby” – bardzo chciałabym, żeby się to zmieniło.

Trudny to debiut pod wieloma względami. Z jednej strony niełatwo się przebić przez niemal czterdzieści bardzo zróżnicowanych utworów, z drugiej wyrokowanie na temat przyszłości poetyckiej autora (z czym wiąże się przecież zwykle recenzowanie debiutów) wydaje się wysoce problematyczne. Przejdźmy może więc od razu do rzeczy. Spróbujmy po kolei, choć opuszczając pierwszy utwór – o nim jeszcze będzie czas powiedzieć. Marcin Pawlik podzielił swój tomik na trzy części, którym nadał bardzo znaczące tytuły: Lokacje, Synapsy i Mute.

(więcej…)

Marcin Pawlik DEKLINACJA NIC

Wydawnictwo LOKATOR,
Kraków 2009

Marcin Pawlik
Ilustracje:
Marc Brunier-Mestas

wydanie: pierwsze
ISBN: 978-83-61962-16-8

oprawa miękka
format 195×120
cena: 19 zł

Pewność to „luksus demencji”. W poezji Pawlika pamięć staje się mową buntu i metodycznego wątpienia. Te manewry poetyckie, wymierzone w anonimową opresję Systemu, mają na celu pomieszanie języków i map. Ekonomia, erotyka i ezoteryka splatają się w wierszach, których wizyjny rozmach i językowa gęstość przywodzą na myśl twórczość Paula Celana. Cała alchemia słowa podporządkowana jest u Pawlika tej szczególnej gramatyce, która każdy sprzeciw obraca w skargę, każde wyznanie – w ironiczny raport. Strach, ból, pragnienie nieodmiennie włączają się w tę dziwną deklinację, która odmienia nicość przez wszystkie życiowe przypadki.
Jerzy Franczak

Trudny to debiut pod wieloma względami. Z jednej strony niełatwo się przebić przez niemal czterdzieści bardzo zróżnicowanych utworów, z drugiej wyrokowanie na temat przyszłości poetyckiej autora (z czym wiąże się przecież zwykle recenzowanie debiutów) wydaje się wysoce problematyczne. Przejdźmy może więc od razu do rzeczy. Marcin Pawlik podzielił swój tomik na trzy części, którym nadał bardzo znaczące tytuły: Lokacje, Synapsy i Mute. Czytaj całośc >>>
Olga Szmidt